Menu

Grzeczny sposób opisania seksu z kobiecymi piersiami

Sądzę, że zwrot „seks z kobiecymi piersiami” jest całkiem niezły. Nawet przed kongresem USA można byłoby go użyć, żartobliwie mówiąc. Kliniczny termin brzmi „stosunek między macierzyński”. Zdaniem Susan Quilliam, psycholog zajmującej się relacjami oraz autorki pozycji „Nowa radość z seksu”, jest to akt między piersiami, a nie w nich, nie w środku tych gruczołów. Są też inne nazwy, ale nie polecałbym ich jako obowiązujących. Brzmią one na przykład „hawajskie pieprzenie”, które jest dość dwuznaczne. Można też mówić o pieprzeniu cycków, ale jest to również nie najbardziej zręczne określenie dotyczące seksu.

No comments

Dodaj komentarz